czwartek, 19 lutego 2015

Troskliwy budzik


TROSKLIWY BUDZIK

Dzwonił budzik śmiesznie skacząc:
Wstawaj śpiochu! Dzień czas zacząć!
Nie przestanę dzwonić głośno!
Ja się wykazuję troską!
Gdy nie wstajesz na wołanie,
nie masz czasu na śniadanie!
W biegu zawsze się ubierasz,
śmiesznie nogami przebierasz!
Pośpiech to kiepski towarzysz,
może w końcu to rozważysz!
Gdy usłyszysz budzik z rana,
wstawaj więc bez ociągania!
Mam dla Ciebie jeszcze radę,
zanim wpadnę pod szufladę:
Nowy dzień to przygoda,
a pobudka to nagroda! 

Tekst: Ewa Dafner
Grafika: Eve Daff

piątek, 13 lutego 2015

Ram, tam, tam



RAM, TAM, TAM!

Ram, tam, tam!
Plim, plum, plam!
Niezły pomysł dzisiaj mam:
Stanę sobie na mej głowie,
coś śmiesznego wam opowiem!
Ram, tam, tam!
Plim, plum, plam!
Mieszkał w lesie pewien klaun!
Na jagody, grzyby chodził,
dziwne rzeczy z nimi robił!
Ram, tam, tam!
Plim, plum, plam!
Jagodami żonglował ten klaun!
Z borowików robił figurki,
muchomorom szył mundurki!
Ram, tam, tam!
Plim, plum, plam!
Podgrzybki w paski malował klaun!
Maślaki czesał szczoteczką,
a kurki czyścił ściereczką!
Ram, tam, tam!
Plim, plum, plam!
W głowie już bałagan mam!
Koniec tego bajdurzenia,
moja głowa chce wytchnienia!
Ram, tam, tam!
Plim, plum, plam!
Dla was też zadanie mam:
Narysujcie klauna w lesie,
który grzyby w koszu niesie!
Ram, tam, tam! 
Plim, plum, plam!

Tekst: Ewa Dafner
Grafika: www.gopixpic.com

wtorek, 3 lutego 2015

Miś Pluszatek



MIŚ PLUSZATEK!

Miś Pluszatek ma pięć latek,
niezły z niego jest gagatek!
Co dzień do przedszkola chodzi,
misiowej grupie przewodzi!
To dopiero jest gromadka -
dla pedagoga wielka zagadka!
Jak dzikuski wciąż brykają,
głośno krzyczeć nie przestają!
Często Pani wkracza do boju:
Koniec szaleństwa! Chwila spokoju!
A Ty, Pluszatku, mały gagatku,
usiądź na miejscu dla pięciolatków!
W przedszkolu różne rzeczy robimy,
ale tak głośno nie krzyczymy!

Tekst: Ewa Dafner
Grafika: A.J.

sobota, 31 stycznia 2015

Pytalski pytajnik


PYTALSKI PYTAJNIK???

Znaki interpunkcyjne dość miały pytajnika,
ten nic nie robił tylko się pytał!
Dręczył wszystkich od rana:
Dlaczego mnie nie ma na końcu każdego zdania?
Kropka słuchać go już nie chciała,
więc na końcu wielokropka się schowała...
Przecinek i średnik też go unikali -
gdzie tylko mogli to się ukrywali.
Tylko wykrzyknik wykrzyczał bez wahania: 
A KTO CHCIAŁBY ZADAWAĆ TYLKO PYTANIA!!!

Tekst: Ewa Dafner
Grafika: www.pixabay.com

wtorek, 27 stycznia 2015

Rok i jego tok


ROK I JEGO TOK...

Styczeń z lutym mają problem -
z marcem jest im niewygodnie!
Bo u niego jest jak w garncu -
zima lub wiosna w natarciu!
Kwiecień z majem się wspierają,
razem wiosnę rozkręcają!
Czerwiec lato niesie w darze,
które lipcowi przekaże!
Ten wraz z sierpniem z dumy pęka:
My wakacje mamy w rękach!
Wrzesień smutny nieco bywa -
on do szkoły wszystkich wzywa!
A październik z listopadem -
prześladują nas opadem:
liści, deszczu oraz śniegu,
bo nadciąga zima w biegu!
A na koniec grudzień mamy -
ten śniegowe ma bałwany!
To ostatni miesiąc w roku,
więc się szykuj do przeskoku!
W Nowy Rok wesoło wskakuj!
I ze styczniem powiwatuj:
Sto lat! Sto lat! Nowy Roku!
Zostań z nami jak co roku!

Tekst: Ewa Dafner

sobota, 24 stycznia 2015

Leniwiec Teodor



LENIWIEC TEODOR

Leniwiec Teodor był zarozumiały, 
wszystkie zwierzaki o tym wiedziały! 
Często usłyszeć można było w lesie, 
jak Teodor zachwyty na swój temat plecie:
Prowadzę życie nadrzewne,
nic innego mi nie potrzebne!
Przemieszczam się grzbietem w dół,
zwisając z gałęzi jak bajkowy stwór!
Jestem roślinożercą wyborowym,
mieszkam w lesie równikowym!
Pyszczek mój to same słodkości,
każdy mi go w tropikach zazdrości!
Pazury mam piękne i długie,
lecz nimi w nosie nie dłubię!
Teodora sierść najpiękniejsza w lesie,
takich barw nigdzie nie znajdziecie!
Podpełzła do niego mała gąsienica 
i słucha jak Teodor sobą się zachwyca!
Posłuchała chwil parę, wzniosła oczy do góry:
O rety! Jakie ten Teodor wygaduje bzdury!
Leniwcowi nosa utrzeć chciała,
więc mu do uszka wyszeptała:
Zarozumiały to ty jesteś niesłychanie,
ale powiem ci coś na pożegnanie:
Może ci ten czy tamten trochę zazdrości,
ale nigdy nie zostaniesz MISTRZEM PRĘDKOŚCI!

Tekst: Ewa Dafner
Grafika: www.cinemacabra.pl

czwartek, 22 stycznia 2015

Boczek na boczku


BOCZEK NA BOCZKU

Boczek na boczku się położył,
nakrył słoninką i sen go zmorzył.
Śnił o takim na świecie porządku:
Każdy ma boczek w swoim żołądku!
Lecz przerwano niespodziewanie
to smaczne boczku leniuchowanie!
Ktoś zauważył: 
Boczek się usmażył!
Boczek głośno zaskwierczał zniesmaczony:
Znowu dodatkami zostanę przygnieciony!
Kilka jajek mi dołożą, zasypią przyprawami!
I nie boczkiem się zachwycą, 
tylko jajecznicą z dodatkami! 

Tekst: Ewa Dafner

piątek, 16 stycznia 2015

Dżdżownica Jadwiga


DŻDŻOWNICA JADWIGA - wierszyk co morał skrywa :)

Dżdżownica Jadwiga przed lustrem stała i narzekała:
Jestem taka pospolita: ciało obłe, barwa jednolita!
Co to za życie - takie nieciekawe…
Chyba na nowy wygląd postawię!
Do znanego stylisty się udała,
cała okolica go podziwiała!
Żuk Sylwester był ekspertem od mody,
zawsze do udzielania porad gotowy:
Cóż ja widzę moja Droga!
To co nosisz - to nie moda!
Proponuję z mojej kolekcji berecik -
w nocy fantastycznie powinien świecić!
Koniecznie sukienkę wyszczuplającą
i mocno talię podkreślającą -
w amarantowym wszystko kolorze,
do tego dodatki jeszcze dołożę:
paseczek plecionka - wykonała go Zenobia stonka,
kolczyki długie świderki - z butiku modliszki Anielki.
Dżdżownica z zachwytu oniemiała!
Wszystko, co żuk polecił, pozakładała!
Wraca Jadwiga do domu dumna jak paw,
mijając, sprężystym krokiem, pobliski staw…
Krzykliwie ubrane stworzenie wędkarz wypatrzył!
Jadwigę złapał i na haczyk swej wędki zahaczył!

I tak Jadzia przynętą została,
a od karpia Zdzicha usłyszała:
Cudaczny wygląd uroku nie dodaje, 
a czasem przyczyną kłopotów się staje!

Tekst: Ewa Dafner
Grafika: www.nicepng.com

Bulbulki










 


Słowo BULBULEK nie jest wymyślone przeze mnie; po raz pierwszy usłyszałam je na studiach, od pewnego wykładowcy, który obrazowo chciał nam opisać proces pączkowania drożdży :) Bulbulek może wyglądać tak jak ten stworek na obrazku poniżej (obrazek nie jest mojego autorstwa, ale jak tylko znajdę więcej czasu to swoją wersję bulbulków stworzę).
BULBULKI - wiersz, w którym rządzą kulki ;)

Bulbulki to takie śmieszne kulki,
cały dzień jedzą żółte granulki!
Od rana do nocy bąbelkują 
i nowe bulbulki wciąż produkują!
Mieszkają sobie w Bulbulkowie,
każdy bulbulek ci to powie!
Zbulbulkowane są tam ulice,
w bulbulkach toną też kamienice!
Żółte jest wszystko od ich granulek,
których je dużo każdy bulbulek!
Niezwykły ten świat bulbulkowy,
wszyscy tu mają tylko głowy!

Kochane dzieci, jeżeli chcecie
bulbulkiem małym zostać możecie!
Gdy wyobraźnię uruchomicie 
to do bulbulków wnet dołączycie!

Tekst: Ewa Dafner

czwartek, 15 stycznia 2015

Obiadek

OBIADEK - wierszyk smakowity :)

Dziś na obiad, mniam, pyszności,
zupa krem z rozmaitości:
dwie marchewki, trzy ziemniaki,
pół cebuli, dwa buraki!
Wszystko pięknie połączone 
i koperkiem oprószone!
Oprócz zupy, drugie danie,
będzie dzisiaj podawane!
Są ziemniaki gotowane,
pysznym sosem polewane!
Do ziemniaczków mięsko będzie,
jego zapach czuć już wszędzie!
Mięso piekło się w warzywach,
mnóstwo smaku w nim się skrywa!
By obiadek stał się zdrowy,
dorzuć bukiet kolorowy:
z warzyw świeżych, pokrojonych,
odpowiednio przyprawionych!
Do popicia, po obiadku,
kompot z owocową wkładką!
Nieco posłodzony miodem,
tryskający samym zdrowiem!
Dla każdego to obiadek,
wie to wnuczek, tata, dziadek!
Więc zajadaj go ze smakiem,  
nie zostaniesz chuderlakiem!

Tekst: Ewa Dafner